Świąteczne szaleństwo… A gdyby tak było prościej?

Ten piękny czas świąt zamiast być relaksem, jest co roku dla większości z nas  – kobiet czasem zmęczenia i frustracji. Prawdziwa Polka musi nieść swój krzyż, jakim są święta:  uciera ciasta i głowi się, od którego gospodarza kupić lepsze jajka. Zrywa się o 6 rano, by umyć okna, żeby świeciły niebiańskim blaskiem, a potem biegnie do sklepów by kupić chleb, mięso, słodycze i warzywa.

Stoi w kilometrowej kolejce do kasy, a później niesie torby z zakupami, wyciągając sobie ręce do „samej ziemi”. Jeżeli następnie ktoś z domowników powie, że chciałby dzisiaj coś zjeść, to zagradza mu drogę do kuchni,  krzycząc  „to na święta!!!!”.

Czy jednak o to chodzi w święta, aby urabiać się po przysłowiowe łokcie, a potem przez całe święta umierać ze zmęczenia… ? Święta mają być świętami-czasem odpoczynku po ciężkiej pracy, czasem refleksji i zadumy. Zmęczenie to najgorszy wróg świąt…

            Gotowanie powinno być dla nas przyjemnością, a nie przykrym obowiązkiem. Przecież nie od dziś wiadomo, że przez żołądek można zdobyć serce. Tu z pomocą przychodzi nam nowoczesna kuchnia. Dzięki przygotowywaniu posiłków w nowoczesnych naczyniach, wspomagając się robotami kuchennymi – możemy zaoszczędzić wiele czasu i energii. Warto wiedzieć, że dzięki nowoczesnej technologii posiłki w wielu domach „robią się same”. Oczywiście, żeby tak było – musimy zainwestować w wysokiej klasy naczynia, które są dostępne na rynku- np. AMC (naczynia ze stali szlachetnej, które są w pełni zautomatyzowane, dzięki czemu sterują całym procesem gotowania), Thermomix (robot kuchenny, wykonujący wszystkie potrawy za dotknięciem palca). Kuchnia XXI wieku łączy się przede wszystkim z pojęciami: szybko, zdrowo i oszczędnie.  Automatyczne gotowanie to prawdziwy krok w przyszłość. Żadnego problemu nie stanowi już przygotowanie pysznego obiadu zaledwie w kilka minut czy przygotowanie świeżego ciasta, pysznej aromatycznej kawy lub koktajlu dla dopiero co przybyłych gości. W nowoczesnej kuchni wygrywa wielozadaniowość – jedno urządzenie spełnia kilka funkcji. Gotowanie zmienia się w przyjemność, przestaje być wyczynem, a staje się najprzyjemniejszym punktem dnia.

            Za oknem jesienna aura, która nijak nie kojarzy  się z Wielkanocą. Życzę jednak wszystkim pogody ducha w sercach, rodzinnej atmosfery i zapachu świąt…

Agnieszka Domitrz

Zobaczcie, jak gotuje Agnieszka:

https://www.facebook.com/pages/Nowoczesne-gotowanie/749289468475527?ref=aymt_homepage_panel