Nie potrzebujesz drogiego aparatu żeby robić świetne zdjęcia

Wakacje tuż, tuż, a zatem zwiedzanie, wyjazdy, imprezy no i oczywiście to wszystko musi zostać uwiecznione na zdjęciach. Część tych zdjęć trafi wprost na różnego rodzaju portale internetowe, reszta do albumów. Zdjęcia mogą być świetną pamiątką z wyjazdu, albo totalną klapą, której nie tylko nikomu nie pokażemy, a nawet sami nie będziemy chcieli oglądać. Podpowiadamy jak tego uniknąć i robić dobre zdjęcia.

Każdy „pstryka fotki”. Jedni telefonami, inni aparatami cyfrowymi, jeszcze inni w pełni profesjonalnymi aparatami. Problem jednak w tym, żeposiadanie nawet najlepszego aparatu nie jest równoznaczne z robieniem dobrych zdjęć, bo nie umiemy wykorzystywać możliwości, jakie daje aparat i „pstrykamy” wyłącznie na automatyczny ustawieniach. Do udanych zdjęć nie potrzeba sprzętu za kilka czy kilkanaście tysięcy złotych, a przede wszystkim odpowiednich umiejętności i znajomości kilku podstawowych zasad oraz trików, o których poniżej.

Kluczem do udanych zdjęć może okazać się nic innego jak przeczytanie instrukcji obsługi aparatu. To jedyny sposób, aby w pełni „zrozumieć” sprzęt, którego się używa i dowiedzieć się do czego konkretnie służy dana opcja czy konfiguracja ustawień. Często w instrukcjach znajdziemywskazówki jakie ustawienia wybrać na przykład do zdjęcia krajobrazowego, a co zastosować dla uzyskania optymalnego zdjęcia portretowego. Nie można też ulegać pokusie korzystania z wszystkich opcji naraz. Trzeba się tego wystrzegać z dwóch względów. Po pierwsze, to nie ilość trybów jest ważna, ale świadome korzystanie z nich. Po drugie, w bardzo dużym stopniu aparaty automatycznie dostosowują najodpowiedniejszy tryb.

Do częstszych błędów fotografów-amatorów trzeba zaliczyć nadużywanie flesza, zwłaszcza w czasie dużych imprez odbywających się wieczorem czy w nocy. Użycie flesza na przykład na plenerowym koncercie w żaden sposób nie poprawi widoczności osoby czy zespołu na scenie, bo są po prostu za daleko. To,co zobaczymy wyraźniej dzięki użyciu flesza, to jedynie sylwetki osób przed nami. Aby poprawić widoczność na zdjęciu tego co na przykład dzieje się na scenie lepiej wyłączyć flesz a zwiększyć czułość.

Wiele z wakacyjnych wyjazdów związane jest ze zwiedzaniem miast, zabytków, itp. Często też robimy sobie pamiątkowe zdjęcia na tle ciekawszych obiektów. Niestety na przeważającej większości z nich jesteśmy tylko małym punkcikiem na tle wielkiego obiektu czy krajobrazu.Jak dobrze sfotografować się na tle zabytku? Przede wszystkim nie wolno stanąć tuż przy fotografowanym obiekcie i czekać aż osoba robiąca zdjęcie cofnie się na tyle daleko, że będzie w stanie ująć w kadrze cały budynek. Przy większych obiektach (zabytkach, samolotach, czy krajobrazach) obie osoby powinny odejść od tego obiektu na tyle daleko, żeby mieścił się on cały w kadrze. Osoba , której robimy zdjęcie ustawia się w tym miejscu, a sami cofamy się jeszcze, ale tylko 3 czy 4 metry. W ten sposób uzyskamy fotografię, na której i bohater, i budynek będą dobrze i wyraźnie widoczne.

Do dobrych zdjęć nie potrzeba aparatów z zaawansowanymi funkcjami. Jak mawiają fotografowie – najlepszy aparat to ten, który ma się przy sobie. Do robienia zdjęć sobie i znajomym nie potrzeba lustrzanki, a wielu sytuacjach to kompaktowa cyfrówka o wiele lepiej się sprawdzi. Lustrzanki nie robią zdjęć same, a zakup dobrego aparatu i wszystkich niezbędnych akcesoriów to spory wydatek. Ponadto, nie wszędzie można ze sobą zabrać wielką torbę z aparatem i dodatkowym sprzętem. Cyfrówka, zmieści się do kieszeni, a umiejętnie wykorzystana może robić dobre zdjęcia, które będą miłą pamiątką z różnych wydarzeń.

Artykuł przygotowano we współpracy z: whitestory.pl