Nie święci garnki lepią, czyli w czym gotujemy

Garnki towarzyszą człowiekowi od wielu wieków… Pierwsze garnki, a raczej naczynia służące do przechowywania jedzenia i przenoszenia go z miejsca na miejsce, pojawiły się już kilka tysięcy lat przed naszą erą. Ludzie, znając smak jedynie wędzonego mięsa, szybko docenili walory smakowe  gotowanych potraw.

Znaczenie tego przedmiotu odkryto prawdopodobnie przez przypadek. Istnieją liczne opowiadania mówiące o człowieku, który w glinianym garnku przyniósł zapasy wody do jaskini. Naczynie postawił blisko ogniska, zaś przypadek sprawił, iż kawał suszącego się mięsa wpadł do tej wody i ugotował się, a smak jego zachwycił ówczesnego człowieka.

            Garnki to podstawowe wyposażenie naszej kuchni. Materiał, z którego są wykonane, ma wpływ nie tylko na smak potraw, ale także na nasze zdrowie. W kuchni coraz większe znaczenie odgrywa również design. Bogata oferta producentów naczyń pozwala dzisiaj wybierać nie tylko pod kątem funkcjonalności, smaku, ale także wyglądu. Najpopularniejsze na rynku są naczynia ze stali nierdzewnej, ale warto przyjrzeć się także innym materiałom..

            Do lamusa odeszło już w zasadzie aluminium. Oprócz potwierdzanej przez specjalistów szkodliwości dla zdrowia, gotowanie w garnku aluminiowym może wpływać na kolor potrawy: aluminium wchodzi w reakcję chemiczną z potrawami pod wpływem wysokiej temperatury. Dlatego nie polecam aluminiowych naczyń do gotowania.
Naczynia emaliowane od lat obecne są w naszych kuchniach. Przyciągają wzrok, gdyż są kolorowe, zdobione różnymi wzorami. Dzięki postępowi technologicznemu, emalia nie odpryskuje już dzisiaj tak często, jak kiedyś, bo pokrywana jest specjalną powłoką. Powłoki stosowane w naczyniach emaliowanych nie zawierają substancji alergizujących, takich jak nikiel czy chrom, dzięki czemu są rekomendowane dla alergików.
Prawdziwy przełom technologiczny nastąpił na początku poprzedniego stulecia: angielski inżynier Harry Brearley opracował specjalny system połączenia stopów żelaza, węgla i chromu. W ten sposób powstał materiał nazywany przez nas dzisiaj stalą nierdzewną. Mianem stali szlachetnej określamy najwyższej jakości stal zachowującą swoje właściwości także podczas oddziaływania wysokich temperatur.

            Naczynia ze stali szlachetnej cechują się długą żywotnością. Pod względem technologicznym garnki pozwalają na gotowanie warzyw bez dodatku wody i smażenie mięsa bez dodatku tłuszczu. Na rynku można też znaleźć takie naczynia, które dają możliwość gotowania w pełni automatycznego i sterują całym procesem gotowania. Dzięki gotowaniu bez wody potrawy zachowują cenne witaminy i minerały, a także aromaty.  W przypadku tradycyjnego gotowania, wszystkie cenne składniki odżywcze wylewamy do zlewu razem z wodą, w której gotowaliśmy warzywa. Postępując analogicznie w przypadku parzenia kawy, powinniśmy „zjadać fusy”,  natomiast wylewać aromatyczną kawę. Przez smażenie bez dodatku tłuszczu eliminowane są niechciane kalorie. Niebywałą zaletą naczyń ze stali szlachetnej  jest fakt, że przeznaczone są do stosowania na wszystkich rodzajach kuchenek. Gotowanie dzięki tym naczyniom jest szybkie i zdrowe przy wykorzystaniu minimalnego źródła energii. Akutermiczne dno kapslowe oddaje więcej energii niż pobiera. Pozwala także dłużej zachować ciepło w naczyniu, a co za tym idzie – ciepły posiłek. Doskonale sprawdza się to w sytuacji, gdy członkowie rodziny, jedzą obiad o różnych porach.

            Oferta producencka na rynku jest bogata, więc warto się z nią zapoznać przed podjęciem decyzji o zakupie naczyń. Podstawą dobrego posiłku jest przecież gotowanie z głową…

 autor – Agnieszka Domitrz- Ambasador zdrowego żywienia firmy AMC