Ostatnie spektakle Upiora w Operze…

18 maja, to ostatni dzień, w którym można będzie obejrzeć „Upiora w operze” w Białymstoku. Popularny musical schodzi z desek Opery i Filharmonii Podlaskiej po rocznej obecności na scenie. Jeśli zatem nie widzieliście go jeszcze, warto zarezerwować bilety na ostatnie już seanse.

zdj. Michał Heller

Trzeba się pospieszyć i skorzystać z być może niepowtarzalnej już okazji. Ten znany musical Andrew Lloyda Webbera, z  miłością w tle, można obecnie obejrzeć wyłącznie w Białymstoku. W maju kończy się licencja na jego wystawianie przez Operę. Nie wiadomo jeszcze czy spektakl powróci w przyszłym roku.

Od początku grania go na białostockiej scenie, pokazano go już 75 razy. Zawsze przy pełnej scenie. Trudno się dziwić. Prawo do wystawiania tego widowiska w Polsce mają wyłącznie dwie instytucje, białostocka OiFP oraz Teatr Muzyczny Roma w Warszawie.

W spektaklu bierze udział  każdorazowo aż 130 osób – obsady, muzyków oraz obsługi technicznej widowiska. Przedstawienie wymaga 22 zmian sceny. To ogromne przedsięwzięcie oraz  widowiskowy i wzruszający spektakl. Nad realizacją całości czuwa reżyser i dyrektor Romy Wojciech Kępczyński. Odtwórcy głównych ról znani są także z warszawskiej realizacji: Damian Aleksander i Tomasz Steciuk jako tytułowy Upiór, Paulina Janczak, Edyta Krzemień i Kaja Mianowana jako Christine, Łukasz Talik jako Raoul. Znakomicie na scenie sprawdza się – śpiewając i tańcząc – Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej, przygotowany przez prof. Violettę Bielecką.

Ostatnie seanse musicalu „Upiór w operze” grane będą w Operze i Filharmonii Podlaskiej: 10, 11, 13, 25, 26 kwietnia, 4, 8, 11 (dwa spektakle), 13, 14, 15, 16, 17, 18 maja.

Bilety do nabycia w kasie OiFP, ul. Odeska 1, tel. (85) 306 75 04, bilety@oifp.eu

 

Źródło: OiFP